Najnowszy odcinek „M jak Miłość”, numer 1757, już wkrótce na antenie TVP2. Co tym razem czeka bohaterów popularnego serialu?
Kłopoty Justyny
Justyna (Magdalena Wieczorek), zatrzymana w trakcie włamania, staje przed groźbą poważnej kary. Budzyński (Krystian Wieczorek) nie ma dla niej dobrych wieści:
- Grozi pani od roku do dziesięciu lat więzienia. Ewentualna kara, ze względu na recydywę, może być wysoka…
Kasia (Paulina Lasota) jest głęboko zraniona działaniami siostry. Rozczarowanie i żal mieszają się z poczuciem zdrady:
- Sama nie wiem, dlaczego jestem tak cholernie rozczarowana Justyną…
Kisielowa vs. Oszust od Wody
Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) staje w obronie „leczniczej” wody, a jej determinacja prowadzi do konfliktu z „producentem”. Sołtyska nie cofnie się przed niczym, by odzyskać dostęp do cennego źródła:
- Ten oszust od wody zajął działkę należącą do gminy! Musi pan znaleźć sposób, żeby odzyskać dostęp do ukradzionej nam wody!
Napięcia w Rodzinie Budzyńskich
Dima (Michał Pszeniczny) zaczyna obawiać się o relację córki z Magdą (Anna Mucha), gdy Nadia (Mira Fareniuk) nazywa ją „mamą”:
- Słoneczko, a powiedz mi… Czasem mówisz do cioci Magdy „mamo”… To ona cię o to prosiła?
Czy ta rozmowa będzie miała wpływ na decyzję Dimy o wyjeździe i czy Budzyńskiej grozi złamane serce? Odpowiedzi na te pytania otrzymamy już niebawem.
