Najnowszy odcinek „MasterChefa” przyniesie nie tylko emocjonujące kulinarne wyzwania, ale także wyjątkowego gościa. W 4. odcinku uczestnicy będą mieli okazję gotować pod okiem Gosi Molskiej – znanej producentki programów kulinarnych, dziennikarki i specjalistki od kuchni roślinnej. Jej obecność w kuchni „MasterChefa” to zapowiedź wyzwania, które może zaskoczyć niejednego zawodnika.
Wegańskie wyzwanie dla uczestników
W pierwszej części odcinka Małgorzata Molska, jako ekspertka od kuchni wegańskiej, zainspiruje uczestników do wyjścia poza swoje kulinarne schematy. Ich zadaniem będzie przygotowanie kreatywnego i pysznego dania wegańskiego, które oczaruje jurorów i spełni wysokie oczekiwania gościni. Molska podzieli się swoimi doświadczeniami z kuchnią roślinną, pomagając uczestnikom w pracy nad wyjątkowymi smakami, które mogą zaskoczyć.
Trójetapowe wyzwanie – tylko jeden produkt na każdą konkurencję
Po wyzwaniu wegańskim, uczestnicy będą musieli zmierzyć się z kolejnym zadaniem – trójetapową konkurencją, w której kluczową rolę odegra strategiczne myślenie. Każdy kucharz będzie mógł zabrać ze spiżarni tylko jeden produkt, a dodatkowo otrzymają jeden specjalny składnik od jurorów. Cała sztuka polega na tym, aby każdy składnik wykorzystać tylko raz w trzech różnych daniach. Taka formuła zmusi uczestników do kreatywnego myślenia i organizacji pracy pod presją.
Czy wszyscy uczestnicy poradzą sobie z tym wyzwaniem? Kto wykaże się największą pomysłowością, a kto pożegna się z kuchnią „MasterChefa”?
Odpowiedzi poznamy już o 19:30 na antenie TVN.