Są charyzmatyczni, mają ducha walki i nie dadzą sobie dmuchać w kaszę. O kim mowa? O Dominice Tajner-Wiśniewskiej, Justynie Żyle i Qczaju, czyli uczestnikach 9.edycji programu „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”. Co jeszcze łączy tę trójkę? To górale z krwi i kości, którzy zamienili kierpce na taneczne pantofelki i już jutro, podczas pierwszego odcinka, zmierzą się z tangiem i cha-chą.
Takiej sytuacji jeszcze nie było. W najpopularniejszym programie tanecznym na świecie spotka się trójka rodowitych Górali! To może być pojedynek prawdziwych gigantów. W końcu nie od dziś wiadomo, że ludzie gór mają twarde charaktery i lepiej z nimi nie zadzierać. Na szczęście zarówno Dominika, Justyna, jak i Qczaj traktują udział w programie jako świetną zabawę i przygodę życia. Nie oznacza to jednak, że nie dadzą z siebie wszystkiego. Rywalizację mają we krwi. Świadomość, że ich taniec będzie śledziło kilka milionów ludzi i, że program nadawany jest na żywo, może wywołać nie lada stres, jednak tacy ludzie jak Tajner-Wiśniewska, Żyła i Qczaj, nigdy nie chowają głowy w piasek. Wszędzie ich pełno, umieją śmiać się z własnych słabości, a ich góralską gwarę pokochali już wszyscy uczestnicy programu.
ZOBACZ TAKŻE: KAŁAMAGA POPROWADZI SHOW POLSATU
Tomasz Barański, który partneruje Justynie zaśmiewa się do łez, gdy ta pomyli kroki i zamiast przekleństw krzyczy „jasny fiks” lub „kruca fuks!” a Qczaja z miejsca „ukochała” nie tylko cała produkcja ale i wierni fani show, którzy śledzą każdą edycję. Dominika, silna babka kochająca sporty ekstremalne, pilnie uczy się tańca pod okiem Wojciecha Jeschke ale sama przyznaje, że nie wie czy uda mu się poskromić tak zadziorną góralkę. Choć dziś, w rodzinnych stronach mieszka już tylko Justyna, to każde z nich przyznaje, że góry mają szczególne miejsce w ich sercach i ukształtowały ich charaktery. Może któregoś razu zamienią się rolami ze swoimi partnerami z parkietu i nauczą ich prawdziwego zbójnickiego tańca?
Póki co, muszą się jednak poddać się surowym zasadom tańca towarzyskiego i pokazać publiczności, że i ten im niestraszny. Choć do finału jeszcze daleko, to kto wie, może tym razem Kryształowa Kula trafi w góralskie ręce…
Taniec z gwiazdami” 20:00, Polsat
