Kto tym razem zachwyci widzów Polsatu swoimi tanecznymi umiejętnościami. Na antenę powraca „Taniec z gwiazdami”!
Intensywne treningi
Od kilku tygodni gwiazdorski skład nowej edycji „Dancing with the stars. Taniec z Gwiazdami” poznaje tajniki tańców towarzyskich. Uczą się nie tylko kroków, ale także odpowiedniej postawy, poruszania w takt muzyki, tanecznego wizerunku i panowania na emocjami. Obolałe ciała, kontuzje i zmęczenie coraz częściej pojawiają się na sali treningowej. Mimo przyjaznej atmosfery powoli uczestnikom show udziela się stres i zdenerwowanie – jak to przed premierowym występem.
Nie wszystko jest proste..
Stawka jest wysoka. Edyta Zając przyznaje, że nie wierzyła, że będzie w stanie nauczyć się podstawowych tanecznych kroków. Mimo kilku kontuzji nie daje sobie taryfy ulgowej. Jej partner taneczny Michał Bartkiewicz dba o jej dobre samopoczucie – nic tak nie poprawia nastroju jak… słodycze! Milena Rostkowska-Galant zdradza, że bardziej niż zapamiętania kroków boi się… własnej miny podczas tańca! Podobno gdy jest skupiona, nie panuje nad mimiką. Jak przystało na sportowca, Sylwester Wilk podchodzi do pierwszego występu jak do udziału w zawodach. Nawet gdy musi zrobić krótką przerwę, siada na krześle i… ćwiczy „ramę” pod okiem wymagającej Hani Żudziewicz. Z kolei ulubienica publiczności – Julia Wieniawa – już zdążyła zyskać nowy przydomek. Jej taneczny partner, Stefano Terrazzino nazywa ją „petardiną”. To może oznaczać tylko jedno. Młoda aktorka zamierza dać z siebie wszystko i pokazać, że nie tylko świetnie gra i śpiewa, ale i tańczy.
Start już w piątek!
Do premierowego odcinka pozostało jeszcze tylko kilka dni. Kto skradnie serca publiczności, a kto usłyszy gorzkie uwagi z ust Iwony Pavlović? Przekonamy się już za tydzień w Telewizji Polsat!