Internet „pęka” w szwach od pozytywnych komentarzy, a wyniki oglądalności mówią same za siebie – Polacy pokochali nowy serial komediowy Polsatu „Kowalscy kontra Kowalscy”! Okazuje się jednak, że główna obsada produkcji, która co sobotę rozbawia nas do łez, sama nie lubi oglądać swoich poczynań na ekranie!
Uwielbiani przez widzów
„Wreszcie fajna komedia, dawno takiej nie było” , „Prześmieszna komedia, fajna obsada, czego chcieć więcej?”, „Sztos. Najlepszy serial, jaki widziałem w ostatnich latach” , „Rewelacja! W ciągu tygodnia, żeby zabić nudę, oglądamy powtórki” – tak oto komentują serial „Kowalscy kontra Kowalscy” internauci na Facebooku*. Podobnego zdania są także użytkownicy filmweb.pl*: „Naprawdę dawno nie było tak dobrego serialu”, „Bardzo fajny i wciągający serial, można się pośmiać”, „Nareszcie dobry polski serial komediowy, na którym się świetnie bawię. Dobra obsada, a Mecwaldowski najlepszy!”. Pozytywne opinie internautów idą w parze z wynikami oglądalności – średnio 1 mln 700 tys. Polaków spędza sobotni wieczór w towarzystwie dwóch skrajnie różnych rodzin o popularnym nazwisku!*
Paweł Wawrzecki: Uzdrawiać przez śmiech!
Mimo mistrzowskich kreacji aktorzy bardzo często nie lubią oglądać siebie samych na ekranie. A jak to jest z obsadą serialu „Kowalscy kontra Kowalscy”? Sprawdziliśmy, jak sytuacja przedstawia się w 3 pokoleniach aktorskich najnowszej produkcji Polsatu!
– Oglądanie siebie z pewnością jest bardzo praktyczne, ale czy lubię to robić? Dużo zależy od tego, jak zagrałem daną scenę – wyjaśnia Jakub Zdrójkowski, wcielający się w postać Nikodema. – W większości przypadków widząc siebie na ekranie, coś bym zmienił lub naprawił.
– Bo nie lubię siebie oglądać, a poza tym… nie mam telewizora. Aktor bez telewizora to chyba dobry pomysł. Gdybym miał telewizor, to tak jakbym miał w domu pracę – komentuje Wojtek Mecwaldowski, serialowy Henryk.
Podobnie dzieje się w przypadku Pawła Wawrzeckiego, wcielającego się w rolę Zenona Kowalskiego, ojca Henryka. – Lubię humor przedstawiany w niemym kinie. Śmieszą mnie także filmy z Louis de Funesem. Nie od dziś wiadomo, że śmiech to zdrowie i może być uznawany za formę terapii. Zdaję sobie sprawę, że poniekąd mam swój udział w uzdrawianiu ludzi poprzez śmiech właśnie. Ale samego siebie nie lubię oglądać! – mówi aktor.
Ciekawi, co czeka nas w kolejnych odcinkach „Kowalscy kontra Kowalscy”?
Odcinek 7
Podczas lekcji Janek wygłasza na głos niegrzeczny komentarz na temat… biustu nowej nauczycielki, przez co rodzice zostają wezwani do szkoły. Nastolatek szybko decyduje, który z ojców byłby najlepszy w tego typu sprawach i zwraca się do Henryka. Kowalski chełpi się tym przed Piotrem. Ostatecznie na spotkanie z wychowawczynią przyjeżdżają obaj ojcowie. Po powrocie do domu Piotr i Henryk robią Jankowi awanturę, po której syn znika z domu…
Anna bardzo chce się zbliżyć do Nikodema, ale nie może znaleźć z nim wspólnego języka. Za radą Jadwigi proponuje mu grę w szachy. Choć Nikodem początkowo lekceważy ją jako przeciwnika, okazuje się, że Anna ogrywa syna raz za razem. Nikodem nie daje spokoju matce, próbując za wszelką cenę się zrewanżować.
Zenon dowiaduje się, że Anna sprzedaje swoją ceramikę za niebotyczne kwoty. Nie może w to uwierzyć. Podejrzewa, że być może pod przykrywką działalności ceramicznej bogaci Kowalscy czerpią dochody z przemytu. Kiedy Anna daje Zenonowi wazę, aby nadał ją na poczcie, Zenon po kryjomu tłucze naczynie.
Odcinek 8
Anna przegląda strony z luksusową bielizną. Nieśmiało dołącza do niej Jadwiga, której wpada w oko koronkowa koszulka nocna. Anna kłamie w kwestii ceny, znacznie ją zaniżając, i proponuje, że kupi Jadzi koszulkę w prezencie. Nie zdaje sobie sprawy, że przedsiębiorcza Kowalska rozpuściła wici wśród koleżanek – one także chcą kupić bieliznę – szczególnie że cena jest wyjątkowo promocyjna. Jadzia prosi Annę, by nabyła jeszcze kilka sztuk, i wręcza jej pieniądze od koleżanek…
Piotr zaprasza Nikodema na męskie popołudnie w towarzystwie wpływowych znajomych. Wśród nich jest też Hamlet. Przyjaciel Kowalskiego chwali się zdjęciami z wakacji, które pokazuje na komórce. W telefonie jednak coś szwankuje. Piotr wykorzystuje sytuację, aby pochwalić się genialnym synem. Oznajmia Hamletowi, że Nikodem naprawi mu telefon od ręki. Nastolatek nie potrafi jednak usunąć usterki. Piotr wpada na pomysł, aby podmienić telefon Hamleta na jego własny. Kiedy Nikodem zgrywa dane z aparatu na aparat, Anna wysyła do Piotra seksowne zdjęcie w nowej bieliźnie…
W tym czasie Henryk, Janek i Zenon jadą na motorze do spalonego domu, gdzie odkrywają, że ktoś ukradł… wychodek. Z pomocą drona Janka udaje im się namierzyć budę na posesji sąsiada. Pożyczonym od Piotra helikopterem porywają wychodek z posesji sąsiada i… umieszczają w ogrodzie rezydencji Kowalskich.