Dramat w M jak miłość. Kinga (Katarzyna Cichopek) i Piotr (Marcin Mroczek) byli do niedawna naprawdę szczęśliwi… aż do chwili, gdy prawnik wyjechał do USA i zostawił rodzinę w Polsce. Co wydarzy się, gdy Zduński w końcu powróci?
Powrót z USA
Piotr przyleci nagle z Ameryki – nie uprzedzając o tym nikogo z bliskich.- Niespodzianka! Gdzie mama? Tymczasem jego brat (Rafał Mroczek) będzie akurat na Deszczowej…
Zduński wpadnie, by pomóc Kindze w naprawie cieknącego dachu – i po pracy postanowi przebrać się w suche ubrania.- Lepik to prowizorka, zwłaszcza, że dach jest w fatalnym stanie i czeka was grubszy remont. Sufit i ściany też trzeba będzie pomalować, bo zrobią się zacieki…- Najważniejsze, że już nie cieknie! Dzięki, Paweł… Co to, siniak? Uderzyłeś się?A Piotr – pechowo – akurat w tym momencie zajrzy do sypialni…I gdy zobaczy Kingę z Pawłem, w końcu wybuchnie. Wściekły i zazdrosny, Zduński od razu ukochaną zaatakuje.- Mogłem się tego spodziewać…- Chyba cię pogięło!- Nie kłam! Mam oczy, widziałem!
Wielka kłótnia
Misiek (Aleksander Bożyk), słuchając kłótni rodziców, będzie naprawdę przerażony.- Mamo, co się stało?…- Nic, synku, chodź… Tata… jest zmęczony po podróży!Chwilę później Kinga wyprowadzi malca z pokoju – równie zirytowana jak jej mąż.
Brat kontra brat
A bliźniacy… rzucą się w końcu na siebie z pięściami!- Ty durniu, ty skończony idioto! Puknij się w łeb! A jeśli już mówimy o romansach, to może powiesz mi coś o tobie i o tej… Kamili! Dobrze bawiliście się razem w Vegas?! Walczących braci rozdzieli dopiero Maria (Małgorzata Pieńkowska):- Co wy wyprawiacie?… Chłopcy!!!
Decyzja Kingi
W finale Piotrek zniknie z domu – a Kinga wyzna teściowej, że wcale nie zamierza mężowi wybaczyć. Ani tym bardziej przepraszać za to, że Paweł otoczył rodzinę opieką.- Może… zabierzemy do Grabiny Lenkę i Miśka? Nie chcę, żeby byli świadkami kłótni…- Nie będzie żadnych kłótni. Dzieci zostaną ze mną, koniec i kropka!- A co z Piotrkiem?…- Nie wiem. To już jego decyzja!
Jak potoczy się kolejna rozmowa Zduńskich?
