W „M jak Miłość” Magda (Anna Mucha) i Andrzej (Krystian Wieczorek) wezmą w końcu ślub… Jakie przygody czekają zakochanych w tak wyjątkowym dniu?
Rodzinne dylematy
O poranku Magda zarekwiruje łazienkę… A gdy Budzyński zmusi w końcu ukochaną, by otworzyła drzwi, szybko tego pożałuje.
– Chcę tylko umyć zęby… Nie wygłupiaj się… Chyba nie ukrywasz się przede mną?(…) Otwórz, przecież nie będę kupował kota w worku!
– No, to masz i patrz… Na własne ryzyko!
– A… mogę się jeszcze zastanowić?
– Możesz, ale pamiętaj, że mój ojciec cię zabije!(…) Powodzenia, kotku…
Ojcowskie ostrzeżenie
Chwilę później Marszałek (Emilian Kamiński) postanowi za to z przyszłym zięciem szczerze porozmawiać…
– Magda… to źrenica mojego oka. Zrobiłbym dla niej wszystko. Absolutnie wszystko. Mógłbym dla niej nawet zabić, gdyby… gdyby zaszła taka potrzeba. Gdyby, na przykład, ktoś ją skrzywdził albo unieszczęśliwił…
– Popieram. Zrobiłbym dokładnie to samo!
– Mówię o tobie… I chcę cię ostrzec, że od dziś będę cię uważnie obserwował!
Tymczasem Magda znów będzie miała powód do smutku…
Nowa gwiazda na planie!
Dziewczyna odkryje nagle, że nie ma broszki, która należała do jej matki i którą chciała założyć na ślub – bo „pożyczyła” ją jedna z ciotek (w tej roli Halina Rowicka). Gdy Marszałek spróbuje pamiątkę odzyskać, seniorka na zwrot broszki jednak się nie zgodzi.
– Z przykrością muszę odmówić…
– Powiedziałaś, że chcesz tylko pożyczyć i że zaraz oddasz! Więc oddawaj!
A Budzyński biżuterię w końcu… ukradnie. Wprawiając tym przyszłego teścia w prawdziwe osłupienie!
– Podpieprzyłeś broszkę?… Mecenasie!
Kamil przerwie ślub?
Na tym jednak zła passa Magdy i Andrzeja się nie skończy… Na Deszczowej, gdzie Kinga (Katarzyna Cichopek) będzie szykować weselne przyjęcie, zjawi się nagle Gryc (Marcin Bosak) – ku przerażeniu Zduńskiej.
– O Boże…
– Wystarczy… Kamil.
– Skąd, do diabła, w ogóle dowiedziałeś się o dacie tego ślubu, co?
– Cała Kinga… szczera do bólu!
– Internet to potęga, a ty i Magda… nie jesteście jakoś wyjątkowo powściągliwe w mediach społecznościowych.(…) Spokojnie, nie będzie żadnego skandalu! Złożę tylko życzenia, wręczę prezent… i znikam.
– Jasne… No, dobra: jak już jesteś, to zostań. Ale uważaj, bo będę miała na ciebie oko!
Mafijne porachunki?
Tymczasem Werner (Jacek Kopczyński) tuż przed ślubem wspólnika… znów narazi się mafii. Dagmara (Karolina Charkiewicz) kolejny raz przyjedzie do jego domu – tym razem otwarcie prawnikowi grożąc. Adwokat w odpowiedzi parsknie jednak śmiechem.
– Albo zgodzisz się na współpracę, albo… moi mocodawcy sięgną po rozwiązania ostateczne!
– Rozwiązania ostateczne? Dziecko, naczytałaś się tanich kryminałów!(…) Przekaż swoim… „mocodawcom”, że doprowadzę tę sprawę do końca i nie dam się zastraszyć!
Godzinę później Werner zrozumie za to, że walka z mafią ma swoją cenę – i że wpadł w kłopoty. A jego partnerka – Agata (Katarzyna Kwiatkowska) – skontaktuje się w końcu z Piotrkiem (Marcin Mroczek)…
– Dzwonię na prośbę Adama… Pan młody nie odbiera, a wygląda na to, że się spóźnimy… Adamowi wypadła pilna… służbowa sprawa… i chyba lepiej będzie, jeśli ktoś go zastąpi w roli świadka! Przepraszam, potem wszystko wyjaśnimy!
Miłość znów wygrywa!
W finale, mimo wszystkich „zawirowań”, na Deszczowej zatriumfuje jednak miłość… Magda i Andrzej staną w końcu przed urzędnikiem i oficjalnie zostaną małżeństwem.
A podczas wesela nie zepsuje im humoru nawet spotkanie z nieproszonym gościem – Kamilem.
– Do ostatniej chwili miałem nadzieję, że się rozmyślisz i jednak wybierzesz mnie… Pięknie wyglądasz. Jak marzenie… Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia… Na każdej z twoich dróg, którąkolwiek wybierzesz. A gdyby coś nie wyszło… wystarczy, że do mnie zadzwonisz!
Kłopoty na start?
Gdy nowożeńcy zatańczą pierwszy taniec, Budzyńska da za to ukochanemu namiętnego całusa… i to jeszcze zanim goście zaczną krzyczeć „gorzko”!
– Słyszałam, mój najdroższy mężu… że okradłeś ciocię Bożenę?
– Urocza ciocia dzwoniła?
– Złożyła mi serdeczne życzenia, a ciebie przeklęła do siódmego pokolenia… Mecenasie, złamałeś dla mnie prawo!
– Dla ciebie wszystko, maleńka…