Ciche noce, burzliwe dni – u Zduńskich w „M jak miłość” trwa kryzys. Czy młodzi dojdą w końcu do porozumienia?
Zbliżenie z Kamilą?
W kolejnym tygodniu Kamila (Anna Gorajska) znów spróbuje zbliżyć się do Piotra (Marcin Mroczek)… i nakłoni kolegę, by opowiedział jej o wszystkich domowych problemach.
– Nie chcesz pogadać?
– Ale… o czym?
– Jesteś moim najlepszym kumplem, przyjacielem… Chcę wiedzieć, co się z tobą dzieje. Po tym, co razem przeszliśmy, chyba możesz być ze mną szczery?
A gdy usłyszy, że Zduński od powrotu z Ameryki nie sypia z żoną, z trudem zapanuje nad radością…
Magda na pomoc
Chwilę później Magda (Anna Mucha) spróbuje uświadomić Piotrkowi, że jego „przyjaźń” z Jabłońską to błąd – za który może zapłacić nawet rozwodem.
– Ty i Kinga jesteście moją rodziną, więc mogę ci to powiedzieć wprost… Jesteś debilem i doskonale wiesz, dlaczego!(…) Wyobraź sobie, że Kinga znajduje sobie „przyjaciela”… Przystojnego, miłego faceta… Spędza z nim coraz więcej czasu, zwierza się gościowi, śmieje się z nim…
– Nie muszę sobie tego wyobrażać!
– Serio? To, co mówisz, jest chore!
– Chore jest to, że mój brat kocha się w mojej żonie…
– Jeśli nawet, to tylko… należy mu współczuć! A na pewno nie można obwiniać za to Kingi… Weź się, człowieku, ogarnij!
Konfrontacja z żoną
Tymczasem Kamila… pojedzie do bistro, by „rozmówić się” ze Zduńską (Katarzyna Cichopek). I nawet do głowy jej nie przyjdzie, by rywalkę przeprosić.
– Nie rozumiem, dlaczego chcesz ukarać Piotrka za to, że się zaprzyjaźniliśmy…
– Nie wiem… Może dlatego, że widziałam was całujących się w moim ogrodzie?
– To był tylko żart.
– Widocznie mamy zupełnie inne poczucie humoru!
– Sorry, ale nie zrezygnuję ze znajomości z Piotrkiem tylko dlatego, że jesteś zazdrosna!
Porady
Po kłótni z prawniczką Kinga będzie kłębkiem nerwów – i nie załamie się tylko dzięki Pawłowi (Rafał Mroczek).
– O to właśnie jej chodziło. Żeby cię wkurzyć, sprowokować… Ona tylko na to czeka! Nie daj się. Walcz. O siebie. O was. Jest, o co..
Gdy Zduński pojedzie do kancelarii, by porozmawiać o całej sytuacji z bratem, Piotrek jednak znów go zawiedzie – i pokaże bliźniakowi drzwi.
– Nie będę bezczynnie patrzył, jak rozpieprzasz swoje małżeństwo!
– O, nie patrzysz bezczynnie… tylko działasz. Zwłaszcza za moimi plecami… z moją żoną!
– Piotrek, nie bądź świnią…
– Powiem to po raz ostatni… Nie mamy już o czym ze sobą rozmawiać!
Padną brzydkie słowa!
Kinga, ze łzami w oczach, opowie za to w finale o wizycie rywalki Magdzie…
– Była tu, rozumiesz? Przylazła do mojego bistro i…
– Kamila? Nie wierzę!
– Ja też nie mogłam uwierzyć, kiedy zaczęła udzielać mi porad małżeńskich, a na koniec… powiedziała, że nie zrezygnuje z Piotrka!
– Suka…
– A jaka zadbana, elegancka i taka, cholera, asertywna, rzeczowa… Jeśli tylko czegoś chce – to po trupach, ale do celu! Rozumiesz?!
– Najbardziej boli mnie to, że nie ma już między nami tej bliskości… O seksie nawet nie wspomnę. Coś się zepsuło, wiesz? A może… Piotrek już mnie nie kocha?
Czy Kamila dopnie swego i… małżeństwo Zduńskich jednak się rozpadnie?