Pod koniec zeszłego roku ta wybitna tenisistka zdecydowała się zakończyć karierę, Miłość do rywalizacji i sportu okazała się jednak równie silna jak miłość do … tańca. Dlatego właśnie teraz, po zejściu z kortu, Radwańska zdecydowała się wystąpić w programie „Dancing With The Stars. Taniec z gwiazdami”.
Zwyciężczyni dwudziestu turniejów WTA w grze pojedynczej i dwóch w grze podwójnej. Triumfatorka dwóch juniorskich turniejów Wielkoszlemowych: Wilmbledon 2005 i French Open 2006. Druga w historii Polka, która dotarła do finału turnieju wielkoszlemowego w singlu i druga osoba z Polski, która była w pierwszej dziesiątce rankingu. To tylko niektóre ze zwycięstw i nagród Agnieszki Radwańskiej. Dlaczego wystąpi w show? Po pierwsze wreszcie znalazła na to czas, a po drugie: – To jedyny program, w którym udział brałam pod uwagę – zdradziła tenisistka w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Wydarzenia i Opinie”
– Kocham tańczyć. Zawsze była to dla mnie wielka przyjemność, kiedy mogłam tańczyć ale niestety tych okazji było dotychczas bardzo, bardzo mało – mówi gwiazda. Teraz to się zmieni. NiebawemAgnieszka rozpocznie próby, a już 1 marca zobaczymy ją w pierwszym odcinku 9. edycji show Polsatu. – To jest dla mnie świetna forma ruchu po zakończeniu kariery, jednak ciężko jest samej trenować – zauważa Radwańska.
Nie boi się ruchu
– Przez 25 lat zawodowej kariery trening był zawsze na pierwszym miejscu, a taniec to świetna forma treningu. Ciało będzie pracować, dojdzie trochę adrenaliny przy odcinkach live, więc czemu nie? – dodaje tenisistka. O treningach do programu krążą już legendy. Artyści, którzy brali w nich udział często mówili, że nie zdawali sobie sprawy z tego ile godzin będą musieli spędzić na sali i jak ciężki jest to wysiłek fizyczny. Radwańskiej to w ogóle nie przeraża. – O kondycję się nie martwię – śmieje się, I trudno się dziwić, bo przez większość życia sportsmenka spędzała długie godziny na korcie i na siłowni. Tym bardziej, że zawsze była perfekcjonistką.
– Jeśli się do czegoś zobowiązuję to na 100 procent. Jeśli trzeba będzie to i do późnych godzin nocnych będziemy ćwiczyć na sali, żeby było jak najlepiej – zapewnia. Kto będzie jej tanecznym partnerem? „Isia” zdradza, że zawsze była jedna osoba z którą chciała zatańczyć. – Mam nadzieje, że będę miała tego partnera, którego chciałam od początku, a jak nie to trudno, inny też na pewno będzie fajny – dodaje optymistycznie.
Rezygnacja z kariery, załamała ją. Teraz powraca!
Jej udział w „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami” na pewno ucieszy rzeszę fanów Agnieszki, którzy rozpaczali, gdy podjęła decyzję o zejściu z kortu. Zresztą nie tylko oni. – Zakończenie kariery było dla mnie też potężnym ciosem. Po ogłoszeniu przez dwa czy trzy dni czułam się jakbym umarła, jakby sport, Polski tenis umarł – przyznaje rozbrajająco szczerze Radwańska. Dziś patrzy już jednak w uśmiechem w przyszłość. Czy zostanie trenerem? Komentatorem sportowym?
– Do maja będę chyba zajęta. – mówi wymijająco. Przyznaje jednak, że bardzo jej zależy, by dalej działać charytatywnie oraz udzielać się w społeczności tenisowej. Póki co, stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Dotychczas wszystko było podporządkowane jej treningom i zawodom. – Tenis był priorytetem w moim życiu do momentu skończenia kariery. Tak naprawdę nawet mój mąż, z którym jestem już od kilku lat, wiedział zawsze że sport jest na pierwszym miejscu. Teraz to się oczywiście zmieniło i to rodzina wskoczyła na pierwsze miejsce. – opowiada Radwańska. Czy na parkiecie poradzi sobie równie dobrze jak na tenisowym korcie?
O tym przekonamy się już 1 marca, podczas premiery nowej edycji programu „Dancing With The Stars. Taniec z gwiazdami”.