CANAL+ rozpoczął zdjęcia do kolejnego sezonu oryginalnej produkcji „Pisarze. Serial na krótko”. W rolach głównych zobaczymy Zofię Wichłacz i Antoniego Królikowskiego.
Ciekawi scenarzyści
Wyjątkowa forma, błyskotliwy humor, znakomici autorzy opowiadanych historii i mocna obsada. „Pisarze. Serial na krótko” to dziewięć kilkuminutowych etiud, w których para aktorów wciela się w postaci i sytuacje stworzone przez wybitnych prozaików, poetów i tekściarzy. Wśród scenarzystów znaleźli się: Łukasz Orbitowski (powieść „Inna dusza”, „Kult”) , Michał Walczak (dramaty „Dziwna rzeka”, „Polowanie na łosia”), Grażyna Plebanek (powieść „Pani Furia”), Michał Oleszczyk („Gorycz wygnania. Kino Terence’a Daviesa”), Ziemowit Szczerek („Przyjdzie mordor i nas zje”, „Rzeczpospolita zwycięska”), Małgorzata Rejmer (reportaż „Bukareszt. Kurz i krew”), Patrycja Pustkowiak (powieść „Nocne zwierzęta”), Olga Hund („Psy ras drobnych”), Weronika Murek (zbiór opowiadań „Uprawa roślin południowych metodą Miczurina”).
Freestyle
Autorzy nie mieli żadnych ograniczeń w doborze tematu, czy stylistyki. W związku z tym poszczególne historie rozgrywają się w różnych lokalizacjach i dotyczą zarówno zjawisk społecznych, relacji międzyludzkich, jak i polityki, obyczajów i kultury.
W najnowszym sezonie „Pisarzy” w różne role wcielą się Antoni Królikowski oraz Zofia Wichłacz, którą można obecnie oglądać w duńskim serialu DNA w każdą niedzielę na Ale Kino+ o godz. 20:00. Nowe odcinki reżyseruje Paweł Maślona, autor „Ataku paniki”, jednego z najbardziej udanych debiutów fabularnych ostatnich lat.
Nowa obsada
„Pisarze” to serial łączący ze sobą różne światy. Literatura spotyka się tu z kinem i telewizją. W krótkich formach filmowych, razem z Zosią Wichłacz, wcielamy się w postaci z przeróżnych środowisk, portretując to, co nurtuje współczesnych polskich autorów. Będzie głównie na wesoło, ale nie zabraknie też gorzkich refleksji dotyczących naszych czasów. Dla wszystkich zaangażowanych w serial jest to ogromne wyzwanie ze względu na różnorodność tematyczną i gatunkową od dramatu przez komedie aż po sci-fi, a nawet horror. Karkołomne mamy z Zosią zadanie, ale czujemy, że jesteśmy w dobrym towarzystwie” – wyznał Królikowski.
„Ten projekt daje szanse wcielenia się w wiele kompletnie różnych postaci. Pokazanie takiego wachlarza i zabawa konwencjami to dla aktora niesamowicie kuszące wyzwanie” – dodaje Zofia Wichłacz.
Reżyser o projekcie
„Dla mnie praca przy „Pisarzach” to fascynujące zderzenie z dziewięcioma różnymi światami, poczuciami humoru i wizjami rzeczywistości. Ten serial to szansa na spotkanie z autorami, których wrażliwość zderza się z moją, i tworzy nową jakość, ale i z aktorami, którzy dają tekstom ekranowe życie. Z perspektywy reżyserskiej jest to dla mnie okazja do zabawy kinem: konwencjami, gatunkami, różnymi podejściami do pracy z aktorami. Zosia i Antek są fantastyczni, ciągle odkrywamy z nimi niuanse i nowe wymiary tych kilkunastu postaci, które zagrają w dziewięciu odcinkach — i które zaczęły swoje życie w głowach dziewięciorga świetnych autorów zaproszonych do projektu” – tłumaczy reżyser.