Rozczarowanie, ból złamanego serca… Czasem trudno jest przetrwać choć jeden dodatkowy dzień. M jak miłość odcinek 1603 przyniesie wiele rozczarowań…
To koniec!
Marcin (Mikołaj Roznerski) w poniedziałek dostanie wezwanie do sądu – na rozprawę rozwodową. I wyzna Karskiemu (Krzysztof Kwiatkowski), że jest naprawdę załamany.
– Sądziłem… Miałem nadzieję, że Iza… że ona się z tego pozwu wycofa.(…) Dopiero dziś do mnie dotarło… że to się dzieje naprawdę. Jakiś abstrakt! Świat wali ci się na głowę, a tu drzewa kwitną, ptaki śpiewają…
– Jeszcze możecie się z tego wycofać. Powstrzymać to szaleństwo… Przecież żadne z was tego tak naprawdę nie chce!
Szokujący rozwój akcji
Po kilku godzinach Chodakowski spotka się z żoną (Adriana Kalska) – świadomy, że oboje muszą powiedzieć w końcu o rozstaniu dzieciom. A Iza kolejny raz go zaskoczy, przedstawiając od razu gotowy plan.
– Może wpadniesz wieczorem na kolację? Dzieci wrócą z wycieczki, będą w dobrych nastrojach, łatwiej będzie podprowadzić temat… Powiemy, że szykują się zmiany, że będą teraz mieszkać trochę z mamą, trochę z tatą… Muszą czuć, że bez względu na to, co się stanie, są dla nas najważniejsze. I że nie dzieje się nic strasznego…
Złamane serce?
Po powrocie do pracy Chodakowska wyzna jednak Michałowi (Paweł Deląg), że wcale nie jest tak spokojna i zdecydowana, na jaką wygląda. I tak naprawdę czuje do męża coraz większy żal… Nieświadoma, że w jego sercu też trwa burza.
– Złożyłam ten pozew, bo miałam nadzieję, że to Marcinem jakoś wstrząśnie, że go otrzeźwi… ale on po prostu przyjął to do wiadomości!(…) On już nawet się nie stara! Nie walczy! Wygląda na to, że w ogóle mu na nas nie zależy…
Powrót
Tymczasem Asia (Barbara Kurdej-Szatan) tego samego dnia zdradzi pisarzowi, że ma coraz większe problemy ze zdrowiem – także psychicznym.
– Nie wiem, co się dzieje, ale są takie dni, że jestem… zdenerwowana, serce tak szybko mi bije, robi mi się gorąco… Myślałam, że to wina stresu, ten ostatni okres… śmierć taty… To wszystko było dla mnie bardzo trudne. Miałam nadzieję, że z czasem wszystko się unormuje… Ale nic z tego.
– Dlaczego nie powiedziałaś mi wcześniej?
– Nie chciałam zawracać ci głowy…
Później za to Chodakowska odkryje, że ma gigantyczny dług – bo kancelaria, która zajęła się spadkiem po jej ojcu, wystawiła jej rachunek na niemal… 10 tysięcy euro!
– Boże…
– Mamo? Co się dzieje? O co chodzi?…
Co dalej?
Jak Asia poradzi sobie z kolejnymi problemami? I czy Iza z Marcinem zdołają się w końcu porozumieć?
Emisja „M jak Miłość” jak zawsze w poniedziałek i wtorek o godz. 20:55, tylko na antenie TVP2