Dzisiejszy odcinek „The Voice Kids” będzie niezwykle emocjonujący. W trakcie rozmowy z jedną z uczestniczek prowadząca show Ida Nowakowska… zapłacze.
Podczas przedostatnich Przesłuchań w Ciemno trzeciej edycji muzycznego show z udziałem dzieci na scenie usłyszymy m.in. Anastazję Maciąg. Podczas wspólnej rozmowy z nastolatką Idzie Nowakowskiej przyszło się zmierzyć z poruszającą historią z życia dziewczynki.Mój tata, kiedy miałam pięć lat, zmagał się z nowotworem. Niestety przegrał tę walkę – wyznała na planie uczestniczka, która miłość do śpiewu zawdzięcza właśnie ojcu.
Muzyka w sercu
Mimo traumatycznego wydarzenia Anastazja nigdy nie przestała śpiewać. Zaczęła szlifować umiejętności, brać udział w konkursach wokalnych i występować podczas muzycznych przeglądów. Historia Anastazji bardzo poruszyła Idę Nowakowską, która sześć lat temu również straciła ojca. Mój tata też zmarł i mam wrażenie, że od tego czasu… Zaraz się popłaczę… Mam wrażenie, że od tego czasu w jakimś sensie jestem osobą silniejszą. Jest coś takiego, że mimo że nie ma osoby z tobą, jest gdzieś tam na górze i non stop cię wspiera – rozpoczęła rozmowę niezwykle poruszona Ida Nowakowska.
Wielkie wzruszenie
W dalszej rozmowie prowadząca „The Voice Kids” wyznała, jak bardzo to wydarzenie wpłynęło na nią i jej relację z mamą. Emocje były tak wielkie, że ani Ida, ani Anastazja nie były w stanie powstrzymać potoku łez. Mam świadomość, że on to widzi, ale chciałabym, żeby widział to na żywo – podsumowała tuż przed wejściem na scenę nastolatka, która zaśpiewała utwór Beyonce „I Was Here”.
Całą rozmowę oraz występ Anastazji będzie można zobaczyć już w najbliższą sobotę o godzinie 20:05 w TVP2.